Należysz do osób, które kupiły karnet na siłownię, ale zakończyły swoje wizyty już po pierwszym tygodniu? Czy skończyło się na całkowitym porzuceniu treningów? Szkoda. Warto to zmienić. Warto także wiedzieć, że trening w domu wcale nie musi być w niczym gorszy od tego na siłowni. Jeśli dojazd na siłownię jest dla nas kłopotliwy, a obecność innych osób krępująca, zrezygnujmy z siłowni i po prostu ćwiczmy w domu. Na początek poradzisz sobie bez sprzętu, a z czasem możesz skompletować odpowiedni. Najważniejsze jednak, by ćwiczyć odpowiedzialnie. To znaczy nie można zacząć treningów, jeśli nie posiadamy odpowiedniej wiedzy (dotyczy to zresztą zarówno treningów w domu, jak i na siłowni). Ważna jest więc dokładność ćwiczeń i systematyczność. Zadbajmy więc o to, by wykonywać ćwiczenia regularnie i by miały one dopasowany poziom trudności do naszych możliwości. Można trening połączyć z ulubionymi zajęciami. Ćwiczyć można na przykład słuchając muzyki. Zresztą ćwiczenie w rytm muzyki ma wiele zalet, pomaga bowiem w utrzymaniu tempa ćwiczeń.

Redaktor odrobinaraju.pl